To kolejne spotkanie z tą rodziną, ale teraz już w rozszerzonym składzie. Jeszcze przed wakacjami robiliśmy sesje ciążową, którą możecie zobaczyć tutaj. Sesje z małą Tosią postanowiliśmy zrobić w domu, tak żeby było swojsko i swobodnie. Weronika z Łukaszem mają pięknie urządzone mieszkanie w jasnych kolorach, gdzie można zobaczyć zdjęcia ze wspomnieniami. Jak zobaczyłam, że jest już oprawione również zdjęcie przeze mnie zrobione, to zrobiło mi się naprawdę miło!! 🙂 Do tego w jakim formacie 😉 zdecydowanie zdjęcia na papierze nabierają innej energii 😉
Dajcie znać jak Wam się podoba sesja w domu! Czy może wolicie sesje plenerowe albo bardzie stylizowane?