Jak zobaczyłam pierwsze informacje o wymarłym lesie, to wiedziałam, że koniecznie muszę tam pojechać! Nie odkładałam na później i tak w połowie marca udało mi się dotrzeć na miejsce. Aby dojść do miejsca, gdzie morze pokazało las sprzed 3000 lat trzeba zrobić 5 – 6 km od najbliższego parkingu. Zimno było przeraźliwie, do tego wiatr. Ale było warto. Poza tym lubię spacery leśno – morskie. Dodatkowo jestem pod olbrzymim wrażeniem Słowińskiego Parku Narodowego!! Niesamowity klimat i krajobraz. Idealne miejsce na sesje zdjęciową, dlatego będę próbowała namawiać swoje pary na wyjazd właśnie tam 🙂
Zapraszam do oglądania.